Uczeni toczą spory o to, czy apostoł Paweł był żonaty. Nie ma jednak wątpliwości, że sporo wiedział o wychowywaniu dzieci. W Liście do Kolosan 3,20 św. Paweł powiada, z czym zgadzają się z pewnością wszyscy rodzice: „Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim, bo to jest miłe w Panu.” Co motywuje dzieci do okazywania posłuszeństwa rodzicom? Zaraz w następnym wersecie Paweł dodaje: „Ojcowie, nie rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha.” Czy kiedykolwiek znaleźliście się w takim stanie? Czy wydaje się wam, że rozdrażnienie to stan odczuwany jedynie przez dorosłych? Rozdrażnić oznacza „rozzłościć, zirytować; doprowadzić do utraty cierpliwości; rozjątrzyć”. Jakie są tego skutki? Dzieci mogą stracić ducha. Mówią sobie wówczas: „Po co się starać? Bez względu na to co zrobię – i tak zawsze jest źle. Jeśli moi rodzice sądzą, że jestem taki zły równie dobrze mogę stale się tak zachowywać!” Jak zatem nie rozdrażniać dzieci? Czy mamy odrzucić wszelkie zasady i pozwolić dziecku szaleć? Nie, to przyniosłoby gorsze skutki, bowiem dziecko uznałoby, że w ogóle nam na nim nie zależy. Paweł odpowiada na to w Liście do Efezjan 6, nawiązując do cytowanego wcześniej Listu do Kolosan. Uważa, że dzieci powinny okazywać rodzicom posłuszeństwo, bowiem jest to sprawiedliwe, i jeszcze dodaje: „Czcij ojca twego i matką – jest to pierwsze przykazanie z obietnicą — aby ci było dobrze i abyś był długowieczny na ziemi.”
