Obecnie pranie — zwłaszcza gdy mamy pralkę automatyczną czy nawet mechaniczną — nie jest zajęciem zbyt uciążliwym, tym bardziej że jest duży wybór dobrych środków do prania, ułatwiających i przyspieszających tę czynność. Nie powinno się jednak zbierać zbyt dużej ilości brudnej bielizny, bo pranie trwa wtedy zbyt długo i staje się męczące. Raczej należy prać częściej mniejszą ilość bielizny, wtedy i z suszeniem (nie wszędzie są strychy czy suszarnie), i z prasowaniem jest mniej kłopotu. A poza tym nie powinno się zbyt długo przechowywać w domu brudnej bielizny, lepiej niech czysta leży w bie- liźniarce. Najlepszym rozwiązaniem jest oddanie bielizny do pralni, skąd odbiera się ją czystą i wyprasowaną. Jednak wiele osób narzeka na te usługi, gdyż są zbyt kosztowne, a poza tym efekt prania nie zawsze jest zadowalający. Dużym powodzeniem natomiast cieszą się pralnicze punkty samoobsługowe wyposażone w duże pralki automatyczne (o pojemności 6 kg bielizny), z kilkoma programami oraz wirówki, suszarnie elektryczne i urządzenia prasowalnicze. Korzystając z takiego punktu można w ciągu dwóch godzin, a nawet szybciej, uprać, wysuszyć i uprasować bieliznę. Niestety, takich punktów jest niewiele. Dlatego musimy prać w domu, na szczęście już nie w balii i na tarze, lecz w pralkach mechanicznych czy automatycznych. Wkładając bieliznę do pralki dobrze jest wiedzieć, ile co waży. A oto orientacyjne dane: koperta, poszwa prześcieradło powłoczka obrus średni ręcznik frotté średni ścierka piżama koszula męska Sam przebieg prania jest już niezwykle prosty. Tym bardziej że na każdym opakowaniu proszku do prania jest podana kolejność czynności i potrzebna ilość środka. Nie wszytkie środki do prania są uniwersalne. Należy sprawdzić, dla jakich tkanin dany środek jest przeznaczony i tak go stosować. Bardzo ważny jest także sposób przygotowania bielizny do prania.
