Często w naszym życiu dzieją się rzeczy, nad którymi tracimy kontrolę. Czujemy się przygnębieni, bo zmarł nam ktoś bliski, straciliśmy pracę, a na utrzymaniu cała rodzina, ulegliśmy ciężkiemu wypadkowi, który spowodował nasze kalectwo… Takich sytuacji może być wiele i wtedy szukamy pomocy. Gdzie uderzać? Na pewno pomocna będzie Modlitwa do św judy tadeusza w sprawach beznadziejnych. Dlaczego właśnie do tego świętego?
Początki kultu św. Judy Tadeusza
Pozabiblijne przekazy opisują cudowne uzdrowienie, którego miał dokonać. Władca Edessy Abgar ciężko zachorował na trąd. Jezus z jakichś powodów odmówił przybycia do króla, ale wysłał swojego ucznia – właśnie Judę Tadeusza. Czekającego na niego Abgara coraz mocniej doświadczała choroba, jednak nie stracił wiary. Dzięki niej św. Juda Tadeusz mógł go uzdrowić w imieniu Pana. Dało to początek tradycji zwracania się do tego świętego z prośbą o dokonanie cudu, szczególnie w sprawach trudnych i beznadziejnych. Jako święty bez wątpienia oręduje w Niebie za każdym, kto z głęboką wiarą i choćby iskierką nadziei go o to prosi.
Święty Juda Tadeusz współcześnie
Cudowny medalik / Warszawa - medalik św Benedykta - szkaplerz karmelitański - szkaplerz św Michała Archanioła - bransoletka św Rity
Modlitwa do św judy tadeusza w sprawach beznadziejnych również dzisiaj daje nadzieję i nierzadko przynosi rozwiązanie trudnej sytuacji. Apostoł patronuje osobom chorym, szpitalom i pracownikom służby zdrowia. Z tego względu wiele szpitali nosi jego imię, jak na przykład założony w 1962 roku Szpital Dziecięcy Świętego Judy w Memphis w Stanach Zjednoczonych. Wiara w Bożą łaskę zstępującą na wiernych poprzez orędownictwo św. Judy trwa od początków chrześcijaństwa, aż po dzień dzisiejszy. Mało kto wie, że święty apostoł patronuje także osobom podejmującym prace związane z ryzykiem dla dobra bliźnich. Szczególnie mowa tu o policjantach i strażakach. Kult ten rozpowszechniony jest szeroko w Stanach Zjednoczonych, gdzie nawet wydziały policji obierają go sobie jako oficjalnego patrona.
Kiedy jest trudno, a nawet beznadziejnie, kiedy nie możemy już sami nic uczynić, mamy iskierkę nadziei. Jest nią św. Juda Tadeusz, który u Boga wyprosi nam pomoc.