Odchudzanie nie jest modą, jak niektórzy sądzą, i nie tylko względy estetyczne powinny skłonić do podjęcia decyzji o odchudzaniu się.
Otyłość bowiem powoduje powstawania wielu chorób, przede wszystkim miażdżycy i jej skutków, a także schorzeń ortopedycznych, których przyczyną jest zbyt duża waga obciążająca kręgosłup, miednicę, kolana, stopy. Jeżeli już przeholowaliśmy z jedzeniem albo też było ono nieprawidłowe, należy jak najprędzej rozpocząć właściwą dietę, która doprowadzi do utraty nadwagi, a także utrwali nowe nawyki w naszym sposobie odżywiania się. Decyzji tej jednak nie można podejmować bez uzgodnienia z lekarzem. Nie kusić się też na żadne diety „cud”, które może nawet i dają ubytek wagi (przeważnie krótkotrwały), ale mogą spowodować różne niedobory składników pokarmowych, bowiem zwykle diety takie są jednostronne (jak np. sławna przed kilkunastu laty dieta, zalecająca jedzenie tylko jajek na twardo i pomidorów). Cała trudność polega na tym, żeby zrezygnować z pewnej liczby kalorii. Jeżeli w tym przesadzimy, narzucając sobie zbyt ostry reżim, załamiemy się i z odchudzania nic nie wyjdzie. Należy raczej, nie licząc na szybkie efekty, powoli, ale stopniowo, rezygnować z różnych smakowitoś- ci, do których przywykło podniebienie, jak też objętości i kaloryczności posiłków, do czego przywykł żołądek i cały organizm. Jeżeli czujemy się dobrze, a gnębi nas nadwaga (prawidłową wagę przy danym wzroście przedstawiono na str. 173), to przede wszystkim musimy nauczyć się obliczać kalorie zawarte w tym, co jemy i porównać ze wskazaniami, ile kalorii przy naszym trybie życia powinniśmy dostarczyć organizmowi. Jeżeli mamy nadwagę, to niestety, dozwolona jest mniejsza liczba kalorii, aby „?użyć” własny tłuszczyk. Musimy zapisywać skrupulatnie, po kgżdym posiłku albo pod koniec dnia, co skonsumowaliśmy i o jakiej wartości kalorycznej. Podsumowany każdy dzień ujawni, czy przekroczyliśmy normę, czy też zeszliśmy poniżej. Zapisywanie jest konieczne, nie można polegać na pamięci, a nie zapisując też łatwiej się rozgrzeszyć — że to tylko ciastko — kiedy zaś zapisżemy, zostaje dowód naszego przewinienia. Jednym słowem, bez ołówka nie schudniemy.
