Nie miało to jednak nic wspólnego z perfekcjonizmem

Na Jonathana i Timmy’ego ma również wpływ „legenda” innego ich starszego brata, Dicka, który mieszka i pracuje w Afryce. Z Boską pomocą koordynuje całość działań na rzecz walki z głodem w Mali, jednym z najbiedniejszych krajów afrykańskich. Zawsze starałem się skłaniać nasze dzieci do doskonalenia się w dziedzinach, w których Bóg obdarzył je talentem. Nie miało to jednak nic wspólnego z perfekcjonizmem. Stosując zachęty do doskonalenia się – dania z siebie wszystkiego dla odkrycia swoich najlepszych możliwości – można „przegrać”, a mimo to czuć się zwycięzcą. Zgadzam się z powiedzeniem, że „zwycięstwo to nie wszystko!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *