Niewiedza, lekkomyślność i nieumiejętność przewidywania są często powodem różnych, często groźnych, wypadków w domu. Już samo niewłaściwe ustawienie mebli, ograniczające możliwość swobodnego poruszania się po pokoju, może stać się przyczyną upadku. Nie mówiąc o tym, jak ważne jest zapewnienie możliwości pełnego otwierania drzwi i okien, które w razie pożaru czy innej katastrofy mogą stanowić jedyną drogę wyjścia, ratującą ludzkie życie. Ale nie mówmy o wielkich katastrofach, te — na szczęście — zdarzają się rzadko. Natomiast nasza bezmyślność i niewiedza często może stać się przyczyną wypadków, dotykających nas i naszych najbliższych przy zwykłych codziennych zajęciach. Najczęstsze są chyba oparzenia w wyniku dotknięcia czy uchwycenia nagrzanego silnie przedmiotu, gorącym płynem, parą czy płomieniem. Dlatego przy kuchence zawsze powinna się znajdować gruba rękawica, tzw. łapka, która zabezpieczy rękę przed oparzeniem. Bardzo niebezpieczne są porażenia prądem, wynikające głównie z lekceważenia różnych drobnych uszkodzeń. Należy stale kontrolować sprzęt elektryczny, sprawdzać przewody (sznury), kontakty, wtyczki i z miejsca usuwać zauważone usterki. Jeżeli potrafimy, zróbmy to natychmiast sami, a jeśli sprzęt jest bardziej skomplikowany, należy oddać go w ręce fachowca. Pamiętajmy też, aby żadnych urządzeń elektrycznych (kontaktów, piecyka, żelazka itp.) nie dotykać mokrą ręką. Inne niebezpieczeństwa związane są z gazem. Jak im przeciwdziałać? Przede wszystkim uważać, czy następuje pełne spalanie gazu, a więc czy palniki są dobrze Wyregulowane i czy jest dostateczny dopływ powietrza. Jeżeli w kuchni używamy równocześnie wszystkich palników i piekarnika — należy mieć otwarte okno, co zapewni dostateczny dopływ tlenu, a także prawidłowy odpływ spalin. Również w łazience, korzystając z piecyka gazowego, należy przestrzegać warunków zachowania bezpieczeństwa. Bardzo ważne jest to, aby prawidłowo działały przewody wentylacyjne, aby spaliny nie wydzielały się do łazienki. Musi być również zapewniony dostęp powietrza przez okienko czy specjalne otwory w drzwiach. Dlatego też nie powinno się „zagracać” łazienki, aby nie pogarszać wentylacji. Wypadki omdlenia z powodu braku tlenu, czy nawet utonięcia w wannie, zdarzają się w wyniku nieprzestrzegania podstawowych warunków bezpieczeństwa.
