Emmanuelle cda

Opisane przez Henry’ego Brandta niepowodzenia kandydatów na misjonarzy kojarzą się z nowymi terminami wchodzącymi w użycie w wielu środowiskach: rodzina w rozpadzie, współuzaleinienie i „trujący rodzice”. Według dr. Franka Minirtha i dr. Paula Meiera, współzałożycieli Kliniki Minirtha-Meiera, termin „uzależnienie” istnieje od wielu dziesiątków lat, a pojawił się w związku z podejmowaniem działań na rzecz alkoholików i ich rodzin. Alkoholik uzależniony jest od alkoholu, a rodzina alkoholika uzależnia się od jego alkoholizmu. Członkowie takiej rodziny mogą nie być sami bezpośrednio zależni od alkoholu, będą jednak poddani jego wielostronnemu działaniu. Ruch Anonimowych Alkoholików zastosował słynną metodę 12 etapów, która pirzyniosła znaczne sukcesy w ratowaniu alkoholików,a mimo to w kilka miesięcy po odejściu alkoholika od nałogu następował rozpad jego rodziny. W tego rodzaju rodzinie występowało zjawisko dostosowania rytmu życia do alkoholika, co w różnorodny sposób umożliwiało mu uzależnianie się od tego nałogu, pomimo szczerego, jak sądził, zamiaru pozbycia się go. Alkoholik uzależniał się od alkoholu, a jego rodzina współuzależniała się. Oczywiście alkohol lub narkotyk może powodować współuzależ- nienie, ale może też je spowodować każda obsesyjna skłonność. Według Minirtha i Meiera współzależnością może być także przywiązanie do ludzi, zachowań bądź rzeczy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *